29 lip 2012

To the moon & back

Dzisiejszy dzień jest okropny, Agnieszka przegrała w tenisa z jakąś tam szwabką, polski chińczyk przegrał w  ping-ponga z hiszpańskim chińczykiem nie wiem co było w kajakarstwie i podnoszeniu ciężarów.
Miałem przygotowany nowy nagłówek, nikomu się nie podoba, więc po co mam wstawiać, jeśli włosy wyglądają jak oszczane, kolorystyka chujowa... (to nie jest moje zdanie jak coś)
Stylizacja i moja nowa twarz bardzo mi się podobają, przynajmniej to...
Jak ktoś to przeczyta, dziękuję.


Opaska- Frankie Morello
Vest- Bonjour Bizou/sh
Top- Evening Falls
Maxi- Perfect Day lub Bridal, jak kto woli
Rzymianki- Frankie Morello

Piosenka z dedykiem dla Anety :)

13 komentarzy: