Dzisiaj zimno, mokro, brr, aż nie chce się żyć. Zamieszczam wam może nieco monotonną i niedopracowaną stylizację, lecz mi osobiście baaaaaaardzo się podoba.
Opaska - Beastly
Kamizelka - Just Cavalli Tribute
Marynarka - Stardesing Fashion by me
Top - Bonjour Bizou
Pasek jako dół od topu - ELLE
Rurki - Stardesing Fashion by me
Oxfordy - Basics
Normalnie kocham tą piosenkę i Nirvanę, szkoda że tak cudowny zespół się rozpadł...
KAŻDY KOMENTARZ ŚWIĘTY I ZA KAŻDY SERDECZNE BÓG ZAPŁAĆ.
Ładnie, jak pisałem, zdjąłbym kamizelkę.
OdpowiedzUsuńa ja jak mówiłam, zdjęłabym marynarkę.
OdpowiedzUsuńale i tak jest słit ;*
Ja sądzę, że z kamizelką jest ciekawiej, sam zielony zestaw nie prezentowałby się tak świetnie.
OdpowiedzUsuństrasznie nie lubię zestawów ;P dziwnie brzmi to ze nirvana sie rozpadla, jakos tak to slowo nie pasuje
OdpowiedzUsuń-carolla-
Mnie się podoba ta stylizacja.
OdpowiedzUsuńGdyby żył Kurt na pewno by nie pozwolił, aby jego żona i córka wpadły w takie, że tak powiem, g**no, w jakim teraz siedzą. :/
Oj nie.
OdpowiedzUsuń