19 sie 2012

Odchodząc obcasem wdeptałaś mnie w chodnik.


Mam wrażenie, że ostatnio byłam na blogu bardzo dawno (w rzeczywistości ostatni post dodałam 5 dni temu), ale nie mam kompletnie pomysłu na jakąś przyzwoitą stylizację. Dzisiaj dodam jedną, którą udało mi się stworzyć przed chwilą.
Wczoraj byłam w Warszawie w Ikei. Kupiłam sobie materac do łóżka, nową pościel, ulubioną świeczkę i kilka innych drobiazgów. Do domu wróciłam (dosyć zmęczona) ok. godziny 22 i od razu poszłam spać :)


Bluzka - Archive
Spódnica - WOTW
Pasek - Miss Sixty
Torebka - WOTW
Buty - Decades + Bonjour Bizou +VOILE




14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dzięki :) To mój ulubiony polski zespół ;)

      Usuń
    2. ja nie słucham cały czas polskich zespołów. tylko okazjonalnie. ale jak to słucham Dżem, Hunter i właśnie Luxtorpeda i jakiś reggae,. :)
      zawsze to jakieś zagraniczne, jakiś rock, metal i metalcore :)

      Usuń
    3. Ja polskich zespołów/wykonawców też nie słucham. Luxtorpeda jest wyjątkiem :)

      Usuń
  2. Ładnie. Szkoda, że buty są aż tak krwiste, bo nie pasują trochę do tego wyblakłego czerwonego na reszcie ubrań. Ale poza tym fajnie jest. A jaką świeczkę? Zapachową? Ja uwielbiam te zapachowe z ikei ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. świece z Ikei to najlepsze co stworzył świat ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah. To teraz widzę, że nie tylko ja jestem ich wielbicielką :D

      Usuń
  4. Buty Ci świetnie wyszły. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładnie. Chciałabym kiedyś zostać w Ikei na noc i pobawić się w chowanego hueheuehu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Łoo,fajny miałaś dzień :] Stylizacja jest piękna *__*

    OdpowiedzUsuń