Mój spontaniczny zakup sukienki z Bonjour Bizou, spowodował zrodzenie się w mojej głowie niepohamowanej chęci stworzenia czegoś nowego, dlatego też dodaję kolejną stylizację - bardzo prostą, ale za to z cudowną sukienką, w której się zakochałam, a która świetnie pasuje do rudych włosów mojej doll. :)
opaska - Miss Sixty
sukienka - Bonjour Bizou
torebka - Bonjour Bizou
skarpetki - Preety n' Love
buty - Archive
Jeden z utworów najbliższych memu sercu.
Podoba mi się, nawet bardzo :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę sukienki, świetnie ;)
OdpowiedzUsuńStylizacja tak samo cudowna jak piosenka.
OdpowiedzUsuńFantastycznie, nigdy nie lubiłem połączenia czerwieni z zielonym, ale tu wygląda to świetnie ;)
OdpowiedzUsuńkocham tą stylizację ;)
OdpowiedzUsuń