Ach, ten sklep nelly.com. Jest niesamowity. Nie obkupiłam się do końca, bo wydałabym wszystko. :) Może dodam jeszcze dziś jakąś stylizację.
żakiet - Lanvin
łańcuchy - Killah
bluzki - Basics, Bonjour Bizou
legginsy - Basics
kopertówka - No Name
buty - Fallen Angel +Basics
góra jest idealna, ale legginsy są jakieś łyse i nie pasują wg mnie
OdpowiedzUsuńzgadzam się z DarkSun, legginsy są trochę łyse, reszta oczywiście piękna :D
OdpowiedzUsuńto co łyse także jest piękne. Mi się podoba, mimo że góra jest 'bogata' a dół 'biedny'
OdpowiedzUsuńmandaryna1996
Legginsy tworzą jakby takie tło dla góry, dzięki czemu na kurtkę i złote dodatki zwraca się większą uwagę. Cudnie.
OdpowiedzUsuńHey you Pink Floydów?
OdpowiedzUsuńDla mnie stylizacja perfekcyjna, a łyse leginsy wcale mi nie przeszkadzają.
Nadając tytuł posta pomyślałam o tym utworze. :)
UsuńDziękuję.
CUDOWNA stylizacja! Bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie ;)
OdpowiedzUsuńMi się tam podoba :D
OdpowiedzUsuń