16 lis 2013

Akt małżeństwa - wariackie papiery wręczone ludziom oszalałym z miłości...


Bluza - Archive + PPQ of Mayfair
Spodnie - Fallen Angel
Buty - Rio + Nicholas Kirkwood Tribute
Torebka - Archive
Okulary - Bonjour Bizou + Mortal Kiss + Chanel Tribute


14 komentarzy:

  1. średnio mi się podoba. niby tak inaczej, ciekawie, ale kojarzy mi się z jakimś klaunem xd

    OdpowiedzUsuń
  2. O ile zawsze lubię Twoje zabawy ubraniami i modą, to teraz jednak to wyszło poza moje granice wyobraźni i mi się nie podoba, albo może niespecjalnie przypada do gustu. Nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno. Ja tego nie robię pod publikę tylko dla siebie :)

      Usuń
    2. Widać. I dobrze. Przynajmniej można popatrzeć na ciekawsze spojrzenie na modę.

      Usuń
    3. Co śmieszniejsze, im dłużej patrzę na tę stylizację, to mam coraz to inne odczucia. A Ci się udało! ._.

      Usuń
    4. Dla mnie moda to akurat zabawa i nic poza tym :)

      Usuń
  3. wyszlo troche dziwnie, ale mi się podoba :> kojarzy mi się bardzo z timem burtonem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez te włosy i okulary taki efekt wyszedł, ale to takie małe nawiązanie do tytułu posta :p Czemu z nim? :)

      Usuń
    2. bo wpasowalas sie w klimat jego filmów i jakos tak mi sie skojarzyło c: przez wlosy i okulary wyszedl tez efekt tawrzy tima :D

      Usuń
  4. Mnie się podoba bardzo! Uwielbiam oryginalne stylizacje. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam wrażenie, że zaprzeczasz sama sobie. Tak zapewniasz, że robisz to wszystko dla siebie, a zdanie innych Cię nie interesuje. Ale dlaczego w takim razie publikujesz swoje prace na kilku blogach i nie zablokowałaś jeszcze możliwości komentowania Twoich postów, skoro opinia innych Cię nie interesuje ;)?

    A stylizacja może nie na wypad na miasto, ale bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Publikuję na dwóch blogach dokładnie. Tutaj i na metamorphosis. Nie jestem właścicielką, więc dlaczego mam robić coś wbrew postanowieniom właścicieli? Zastanowiłeś się nad tym, czy niekoniecznie? :) I owszem, nie interesuje, bo i tak będę robić stylizacje takie jakie chcę. A jeżeli masz jakieś zastrzeżenia i inne takie to już tylko i wyłącznie Twój problem. Ja nie potrzebuję miliona pochlebnych opinii na temat swoich stylizacji by robić to, co robię. Robię to dla siebie, bo jedynie na stardoll i na kartce papieru mogę puścić wodze swojej wyobraźni

      Usuń
    2. Ja Cię nie atakuję, więc nie musisz do mnie pisać takim tonem :) Nic do Ciebie, ani do tego co robisz nie mam, zapytałem się jedynie. To dobrze, że jesteś pewna siebie i robisz to co lubisz bez względu na to co pomyślą sobie inni, popieram taką postawę. Nie musisz jednak atakować każdego, kto ma inne zdanie, czy jakieś wątpliwości. Więcej dystansu na przyszłość i dalej takiej kreatywności, bo podziwiam to co robisz.

      Usuń
    3. Ja Cię też nie atakuję. Jeżeli tak to wyglądało to przepraszam :)

      Usuń