Haha 2 dzień nauki jazdy na wrotkach. Nie potrafię jeździć nawet na rolkach ani deskorolce, więc poziom hard :( Wczoraj nie umiałam nawet ustać w miejscu, bo same jechały do przodu i do tyłu. Myślałam, że to łatwiejsze, ale jest progres. Dzisiaj jeżdżę już po całym mieszkaniu, póki co jedna gleba i zbita kość ogonowa, ale się nie poddaję. Trzymajcie kciuki :D Może pokażę kiedyś efekty na zdjęciach, jak się nauczę.
Kapelusz - BONJOUR BIZOU | Buty - DVF | Top - RIO | Marynarka - FRONT ROW | Spodnie - ARCHIVE | Naszyjnik - IT GIRLS | Pasek - VOILE | Torebka - DECADES
Ładna :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna. Piosenkę wielbię i ten taniec :o
OdpowiedzUsuńŚliczna
OdpowiedzUsuńWielbię buty *.*
OdpowiedzUsuńhaha, ja tam sie nigdy nie nauczę chyba. c;
OdpowiedzUsuńna rokach też nie potrafię, na desce też słabiutko
też tak wczoraj myślałam, nawet ustać nie mogłam w tym :(
Usuńod razu tak jakby "samo jechało", tata ciągał mnie za ręce po pokoju hahaha
dzisiaj się odważyłam i spróbowałam sama, jeździłam po całym mieszkaniu i o dziwo tylko jedna gleba
więc wierzę, że da się nauczyć :3
genialna :o
OdpowiedzUsuńja potrafię tylko na rolkach :D
Ładnie :)
OdpowiedzUsuńMy na rolkach jezdziłyśmy krótko i jak byłyśmy mniejsze, bo jakoś nas nie 'porwały'.
Ogólnie strasznie urazowy sport.
Powodzenia!
ja mam wrotki nie rolki :D
Usuńpodobno o wiele trudniej niestety :(
a wydaje się banalne
Wiemy, ze wrotki :)
UsuńJa na rolkach często jeżdżę :)
OdpowiedzUsuńFajna stylka.
ładnie, :)
OdpowiedzUsuń